-2 ćwiartki z kurczaka
-4 pomidory
-125 ml białego wina (u mnie półsłodkie)
-1 szklanka bulionu mięsnego
-1 cebula
-oliwa z oliwek (do smażenia)
-sól, pieprz
Ćwiartki z kurczaka umyj, osusz i pokrój na 4 części. Natrzyj solą i pieprzem i odstaw.
Oliwę rozgrzej w głębokiej patelni lub garnku z grubym dnem i dodaj pokrojoną w drobna kostkę cebulę. Kiedy cebula się zeszkli, dodaj kurczaka i smaż z każdej strony aż się zarumieni. Wlej białe wino i duś na małym ogniu przez 5 minut.
Pomidory polej wrzątkiem, obierz i usuń miąższ. Pokrój w kostkę i dodaj do kurczaka. Smaż chwilę, następnie zalej całość bulionem. Przypraw pieprzem i solą. Duś pod przykryciem ok. 30 minut.
Smacznego! ;)
Ci niezidentyfikowani sprawcy są najgorsi. Tym gorzej , jak się z nimi mieszka. Ja ostatnio chciałam sfotografować ciastka, które schowałam w czeluściach kuchni. Niestety, im bardziej zaglądałam do pojemniczka, tym bardziej ich tam nie było;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Ja wielokrotnie w ogólne nie zdążyłam uwiecznić mojej potrawy, bo "gdzieś" zniknęła ;)
UsuńWeszłam skomentować jakąś stylizację, ale gdy zobaczyłam potrawy, to nie mogłam się oprzeć, bo kuchnia to moja druga pasja ;) Jutro spróbuję twój przepis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że znalazłas na moim blogu coś, co Cię zainteresowało :) Również pozdrawiam ;)
Usuń