Witajcie Kochani,
Chciałam Was poinformować, że parę dni temu założyłam nowego bloga, którym teraz będę się głównie zajmować. Jest on stricte kulinarny (z elementami fit), traktuje o zdrowym odżywianiu się. Teraz głównie ten temat zajmuje mi głowę, więc musiałam to przelać na bloga :) Publikuję przepisy, porady, informację o składnikach, ich wartości odżywcze. W głowie mam jeszcze wiele pomysłów, mam nadzieję, że niebawem je wprowadzę w życie :)
Mój nowy pseudonim- El Vi wziął się od imienia mojego pieska oczywiście (całuski dla Elviska :)).
Zapraszam Was serdecznie, dopiero startuję, ale mam nadzieję, że szybko się rozkręci :))
healthisbetterev.blogspot.com
Znajdziecie mnie też na Facebooku:
www.facebook.com/pages/Health-Is-Better/426904527365423?fref=ts
Chętnie przeczytam Wasze opinię na temat tej nowości :)
Pozdrawiam!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muffiny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muffiny. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 22 listopada 2012
niedziela, 24 czerwca 2012
Super TATA, czyli muffiny z masą lukrową na Dzień Ojca
Jak Wy spędziliście wczorajszy Dzień Ojca? Ja na tę okazję przygotowałam specjalne, oryginalne muffiny- grzybki ;). Na zwykłe muffiny (przepis tu: http://marcelinasunnyday.blogspot.com/2012/06/muffins.html ) położyłam masę lukrową i ozdoby z masy marcepanowej (o lukrze i masie pisałam przy okazji tortu angielskiego: http://marcelinasunnyday.blogspot.com/2012/06/happy-birthday-tort-angielski.html ). Do tego napis wykonany specjalnym, ozdobnym "mazakiem" i gotowe. Uśmiech na twarzy każdego Taty gwarantowany :)
Muffins
Czy Wy tak jak ja uwielbiacie muffinki? Mogłabym je jeść codziennie :) Nie jest to problem, bo robi się je bardzo szybko i łatwo. Nie potrzeba też wyszukanych składników ;). Ja mam przepis na muffiny wg. Nigelli Lawson (Brytyjka, która tworzy niezwykłe książki o gotowaniu, ma też program w brytyjskiej telewizji). Postępując zgodnie ze wskazówkami muffiny zawsze wyjdą pyszne, nie sposób ich zepsuć ;)
Do pieczenia muffinek potrzebna jest specjalna blaszka z odpowiednimi formami (można kupić tanio na allegro) i papilotki (dostępne w każdym sklepie gospodarczym).
Przepis na 11-12 babeczek:
--> składniki suche:
-1 1/3 szklanki mąki
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1/2 łyżeczki sody
-2 łyżki kakao (ja używam Wedla)
-175g cukru
-tabliczka gorzkiej czekolady*
-pół tabliczki mlecznej czekolady*
-można dodać rozdrobnione orzechy lub rodzynki (wedle uznania)
--> składniki mokre:
-250ml mleka
-100g rozpuszczonego masła
-parę kropel aromatu waniliowego, kokosowego lub innego
-1 jajko
*Czekoladę należy pokruszyć na drobne kawałki. Ja robię to w ten sposób: wkładam ją do woreczka, zawiązuję, zawijam w ścierkę i uderzam dynamicznie o stół/ podłogę ;)
Wymieszaj w oddzielnych miskach składniki suche i mokre (suche w większej misce). Następnie mokre przelej do suchych i wymieszaj. Papilotki umieścić w formie i wlewać ciasto do ok 3/4 wysokości. Piecz w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez 16-17 minut. Po wyjęciu z piekarnika najlepiej studzić muffinki w papilotkach na klatce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)