*6-8 szklanek:
-3 galaretki różnych kolorów (u mnie agrestowa, truskawkowa i pomarańczowa)
-2 serki homogenizowane waniliowe (u mnie Danio)
-dowolny owoc do dekoracji (u mnie nektarynka)
Pierwszą galaretkę przyrządzamy według instrukcji na pakowaniu. Kiedy przestygnie, wlewamy do niej jeden serek i miksujemy do uzyskania jednorodnej cieczy. Galaretkę rozlewamy do szklanek i wstawiamy do lodówki na 1-2 godziny (aż stężeje).
W ten sam sposób przyrządzamy drugą galaretkę i wylewamy na sztywną, pierwszą warstwę. Znowu wstawiamy do lodówki i czekamy aż zastygnie.
Ostatnia warstwa to sama galaretka przyrządzona według instrukcji na opakowaniu. Wylewamy ją na drugą warstwę i czekamy aż stężeje.
Na koniec nasz deser dekorujemy owocami.
Smacznego! ;)
Ale ładnie kolorowe ;))
OdpowiedzUsuńwyglada uroczo
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńSkładniki tak znane, a jaki świetny deser. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Do tego bardzo łatwy w przygotowaniu i uwielbiany przez dzieci (i nie tylko ;)) Pozdrawiam
Usuńmam ochotę na taka tęczę! ^^
OdpowiedzUsuńNic bardziej prostego... :)
Usuń