nadziewany kurczak, czyli roladki z mozarellą i czosnkiem

Dosyć długo mnie nie było, ale mam gruntowne usprawiedliwienie. Otóż przez 5 dni "wypoczywałam" w "apartamencie" z "przepysznym jedzeniem", czyli leżałam w szpitalu (miałam wycinane migdałki; żyję, ale nikomu nie polecam :P). Także schudłam chyba ze 4 kg i teraz będę nadrabiać straty. Ja nie mogę jeść pikantnych ani słonych dań, ale moi najbliżsi ucieszyli się na roladki z czosnkiem.

* przepis na 4 roladki

-2 piersi kurczaka
-1 mała cebula
-3 ząbki czosnku
-1 opakowanie mozzarelli
-parę listków świeżej bazylii
-przyprawy: sól, pieprz, oregano, przyprawa do kurczaka
-oliwa do smażenia

Piersi z kurczaka dokładnie myjemy i kroimy wzdłuż, by uzyskać cienkie plastry. Każdy plaster lekko zbijamy młotkiem do mięsa, by był cienki i łatwo się zwijał.

Cebulę i czosnek obieramy i drobno siekamy. Mozzarellę kroimy na 4 paski. Listki bazylii myjemy i drobno siekamy.

Każdy plaster kurczaka obsypujemy z obu stron oregano, solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka. Nakładamy kolejno: cebulę, czosnek, bazylię, mozzarellę. Każdy plaster zwijamy i przekłuwamy wykałaczką, by roladka się nie rozwinęła (w razie potrzeby można użyć więcej wykałaczek).

Roladki wkładamy na patelnię z rozgrzaną oliwą i smażymy z każdej strony aż się zarumienią.

Ja podawałam z ziemniakami i czerwoną papryką.

Smacznego!